Mieszańcy Chorzowa Starego i Maciejkowic obawiają się dzików, które coraz częściej pojawiają się na ulicach tych dzielnic. Chcą by podjęto działania, które ograniczą liczbę tych zwierząt w naszym mieście.
Dziki stanowią zagrożenie dla mieszkańców?
W imieniu mieszkańców Chorzowa Starego i Maciejkowic o podjęcie działań w celu ograniczenia liczby dzików w mieście poprosił miejski radny, Jacek Nowak. W interpelacji do prezydenta Chorzowa podkreślił, że brak naturalnych drapieżników powoduje, że liczba dzików stale rośnie.
- Nie tylko powodują one znaczne szkody w uprawach rolnych, ale także stanowią zagrożenie, gdyż wychodzą na drogi publiczne, podchodzą pod domy itp. Nie wykazują też strachu przed człowiekiem, zaś w sytuacji gdy poczują się zagrożone mogą być niebezpieczne – alarmuje radny Nowak.
W Chorzowie prowadzony jest odstrzał redukcyjny dzików
Jak informuje Marcin Michalik, zastępca prezydenta miasta, w Chorzowie prowadzony jest odstrzał redukcyjny dzików. Działania te podejmowane są zgodnie z zapisami decyzji administracyjnej o odłowie z uśmiercaniem lub odstrzale redukcyjnym dzików.
- W przypadku ujawnienia obecności dzików na terenie miasta istnieje możliwość poinformowania o powyższym dyżurnego Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (numer telefonu czynny całodobowo 32 241 10 49 lub 32 416 59 87). Zgłoszenia wpływające do MCZK pozwalają na opracowanie katalogu miejsc, w których pojawiają się dziki, a tym samym ułatwiają skuteczne podejmowanie interwencji w zakresie wyeliminowania potencjalnego zagrożenia dla życia, zdrowia i mienia mieszkańców – podkreśla Marcin Michalik, zastępca prezydenta Chorzowa.
Co robić w przypadku spotkania z dzikiem?
Dziki stanowią problem nie tylko w Maciejkowicach czy Chorzowie Starym. W poszukiwaniu pożywienia pojawiają się w każdej dzielnicy naszego miasta. Często można się na nie natknąć w okolicach śmietników czy ogródków działkowych. W przypadku spotkania z dzikiem należy przede wszystkim zachować spokój – nie prowokować zwierzęcia i nie straszyć go. Dziki nie atakują bez powodu. Mogą to zrobić w obronie swoich młodych lub gdy są ranne i obawiają się ataku ze strony ludzi. Nie powinno się także traktować dzika jako atrakcji i go karmić.